Okno na świat niech się błyszczy!

Piękna wiosna, ptaki śpiewają, słońce świeci i wszystko to widać wręcz idealnie! Czyste okna są niezbędne, by cieszyć się w pełni taką chwilą. Żeby ta wizja stała się rzeczywistością, trzeba przestać bujać w obłokach, zejść na ziemię i zabrać się do roboty! Samo się nie zrobi! Dziś radzimy jak z powodzeniem umyć okna. Okazuje się, że to wcale nie takie trudne i wystarczy trochę dobrych chęci, by osiągnąć zadowalający efekt.

Wszystko po kolei

Jak się za to zabrać? Przede wszystkim trzeba podjąć decyzję, mieć mocne postanowienie i pod żadnym pozorem nie dopuścić żadnych wymówek. Wybieracie konkretny dzień i godzinę, w której rozpoczynacie tę czynność. Na dobry początek warto zapamiętać pewien schemat. Mycie, wycieranie do sucha i nabłyszczanie – taka powinna być kolejność.

Sposobów jest mnóstwo. Na pewno niezbędna będzie gorąca woda. Dodajemy do niej nieco płynu (odpowiednie proporcje dodają ich producenci na opakowaniach), a niektórzy radzą jeszcze dodać odrobinę… octu. Niektórzy za najlepszy środek do czyszczenia szyb uważają również roztwór zwykłego płynu do mycia naczyń. Spróbujcie różnych metod – sami zobaczycie, która będzie dla was najlepsza.

Kiedy już wiadomo czym myjemy, szmatki w ruch i do dzieła. Choć pamiętajcie – najpierw ramy! Jeśli okna są plastikowe o kolorze białym, do czyszczenia ram warto użyć sody oczyszczonej lub specjalnego mleczka.

Wracając do szyb – wycieramy je szmatką, następnie ręcznikiem papierowym, co pozwoli uniknąć smug. Okno musi być całkowicie suche, żeby lśniło pełnym blaskiem. Jest też inny sposób – już po umyciu dodajemy odrobinę gliceryny farmaceutycznej do wody i takim roztworem przecieramy okno. Finalizujemy proces „na sucho”, tym razem przy użyciu czarno-białej gazety. Ta metoda wyewoluowała z domowych sposobów radzenia sobie z zanieczyszczeniami, ale teraz zdobywa ona coraz większą popularność – niezależnie od tego, czy mycie okien ma miejsce w Warszawie, czy gdziekolwiek indziej, to znajdziemy osoby, które ją stosują. 

Jak to robią inni?

Ciekawe spojrzenie na ten temat mają blogerzy, którzy radzą między innymi, że przydatny jest… płyn do samochodowych spryskiwaczy! Doskonale radzi sobie z usuwaniem owadów i do tego po jego użyciu deszcz inaczej spływa po szybie, dzięki czemu brud tak łatwo na niej nie osiada. Warto przy tym zwrócić uwagę na skład takiego płynu. Najlepiej, gdy ma alkohol etylowy, nie metanol. Innym składnikiem używanym przy tworzeniu roztworów do mycia szyb okiennych jest ocet, pomocne okazują się cytryna i skórki pomarańczy.

Mamy też radę dla osób zmagających się z lustrami w łazience. Jeśli chcecie, żeby nie były one zaparowane, można przetrzeć je roztworem wody z alkoholem i wytrzeć do sucha!

Zawsze można to komuś zlecić

Wiemy, że nie każdy ma czas na regularne mycie okien. W Warszawie i wielu innych większych miastach Polski funkcjonuje wiele firm, które zrobią to za nas. Solidne usługi zapewnią nam odpowiednią jakość – w końcu nie bez powodu przedsiębiorstwa zajmujące się sprzątaniem inwestują w fachowców, specjalistyczny sprzęt i odpowiednie specyfiki. Oczywiście swoje będzie trzeba zapłacić, więc warto zastanowić się czy nie lepiej zrobić to własnymi siłami. Jeśli nie ma takiej możliwości, zlecamy to osobom z zewnątrz. Firmy myją okna w domach, firmach czy w witrynach sklepowych.

Tekst powstał przy współpracy z portalem Pozamiatane

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here