5 powodów, dla których warto wybrać nowoczesny robot sprzątający

Wyobraź sobie taki scenariusz: wchodzisz do domu po całym dniu ciężkiej pracy, ściągasz buty i już od progu zaczynasz się stresować: pranie nie zrobione, naczynia nie pozmywane, a podłogi i dywany lepią się od zalegającego kurzu i brudu. Zgroza.

A co powiesz na nieco inny obrót spraw. Wchodzisz do domu, rzucasz się na sofę, odpalasz TV i masz wszystko w nosie. Pranie nastawiłaś wcześniej, a inteligentna pralka sama zajęła się resztą, naczynia wrzuciłaś do zmywarki, a podłogi i dywany… no właśnie. Co z nimi?

Kilka lat temu nie było jeszcze skutecznego sposobu na zautomatyzowanie odkurzania. Obecnie gospodynie i gospodarze domowi coraz śmielej przekonują się do robotów sprzątających, które ostatnimi czasy poczyniły spore postępy w zakresie komfortowej i efektywnej eksploatacji.

W tym artykule przekonam Cię, że istnieje co najmniej 5 powodów, dla których warto zainteresować się tymi małymi domowymi pomocnikami.

Powód 1: Jeden obowiązek mniej

Roboty sprzątające – w zależności od konstrukcji – działają niemal całkowicie automatycznie. Możesz zaprogramować je na siedem dni w tygodniu wedle własnych predyspozycji i stylu życia. Odkurzacze samodzielnie się uaktywnią, wyjadą ze stacji dokującej, sprzątną mieszkanie i powrócą do stacji dokującej, gdzie naładują baterie. Twoim obowiązkiem będzie wyłącznie cykliczne opróżnianie pojemnika na kurz.

Powód 2: Wjadą praktycznie w każdy zakamarek

Większość robotów posiada okrągłą, niewielką obudowę. Kompaktowe gabaryty umożliwiają sprzątanie nawet pod niskimi meblami. Przykładowo robot sprzątający RoboJet ma zaledwie 8,7 cm wysokości. Taki sprzęt bez problemu odkurzy pod łóżkiem, komodą, czy sofą. Kiedy ostatni raz odkurzałaś w tych miejscach? Robot odkurzający może tam jeździć tak często, jak sobie zażyczysz.

Powód 3: Efektywnie eliminują zalegający kurz

Skuteczność robotów sprzątających to zwykle sprawa dyskusyjna. Ich efektywność uzależniona jest od budowy, mocy silnika, czasu pracy na baterii i kilku innych pomniejszych czynników. Powstaje wiele głosów sprzeciwu. Jak taki mały robocik z silnikiem o mocy rzędu 20-30 W może konkurować z odkurzaczami o mocach 1000, czy nawet 1500 W?

Starczy napisać, że roboty odkurzające sprzątają codziennie lub co drugi dzień, przez co kurz nie zdąży dobrze osiąść, a już zostaje pochłonięty przez naszego małego pomocnika. W związku z tym potrzeba o wiele mniejszej mocy, żeby utrzymać dom w czystości, wolny od kurzu i zanieczyszczeń.

Powód 4: Są ciche

Nikt z nas nie lubi tego okropnego hałasu podczas odkurzania. Duży silnik w odkurzaczu to zwykle dużo hałasu. Tradycyjne urządzenia emitują hałas na poziomie 60 (a nawet 80) dB. Roboty sprzątające z racji małego silniczka pracują o wiele ciszej, przez co są mniej uciążliwe dla domowników.

Powód 5: Pozwalają oszczędzić na rachunkach

Mały silnik robotów sprzątających pobiera niewielkie ilości energii elektrycznej. Robot po naładowaniu baterii w stacji dokującej przerywa ładowanie, dzięki czemu energia wykorzystywana jest optymalnie. Tradycyjne odkurzacze są w stanie zużyć nawet kilkukrotnie więcej prądu przy mniejszej efektywności sprzątania.

Jeżeli chcesz lepiej i sprytniej dbać o czystość domu, daj szansę nowoczesnej technologii. To właśnie dzięki niej nie musimy prać w rzekach, czy zamiatać wiklinową zmiotką, a nasze gniazdka świecą czystością jak nigdy przedtem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here