Zielone ściany z żywych roślin lub z mchu

Jeśli chcesz szybko zazielenić swoje wnętrze i nie zamierzasz poprzestawać na półśrodkach, takich jak ustawienie na parapecie paru doniczek, najlepszym wyborem będzie zainwestowanie w zielone ściany z roślin. Jeden wertykalny ogród o powierzchni zaledwie paru metrów kwadratowych pomieści o wiele więcej zieleni niż mogłoby się wydawać. Wszystko dzięki systemowym rozwiązaniom i sprytnej, pionowej konstrukcji. Dlaczego warto inwestować w zielone ściany we wnętrzach? Co lepiej sprawdzi się w Twoim domu lub mieszkaniu – żywe kwiaty czy raczej stabilizowany mech na ścianie? Jakie są zalety obu tych rozwiązań i gdzie można sprawić sobie taką dekorację? Zapraszamy do lektury!

Biophilic design – wiodący trend w aranżacji wnętrz

Czy obiło Ci się o uszy pojęcie „biophilic designu”? Pod tym tajemniczym określeniem kryje się idea powrotu do natury poprzez umiejętną aranżację wnętrz. Odbudowywanie utraconego związku z przyrodą nawet tam, gdzie pozornie owa przyroda ma znacznie utrudniony wstęp, jest możliwe dzięki wykorzystywaniu kilku sprawdzonych chwytów. Biofiliczni architekci posiłkują się naturalnymi materiałami (drewnem, kamieniami), dbają o zacieranie granic pomiędzy wnętrzem a zewnętrzem (na przykład stosując duże przeszklenia) oraz sięgają po formy i kształty odsyłające do natury (chociażby wykorzystując półki w kształcie plastrów miodu). Kluczowym elementem wystroju w duchu biofilii pozostają jednak rośliny.

Zieleń automatycznie ożywia pomieszczenie, wprowadza do wnętrza świeżą energię i nadaje mu wyjątkowego charakteru. Co bardzo istotne, już sam widok roślin działa na nas kojąco, poprawiając samopoczucie i ułatwiając relaks. Im więcej okazów, tym lepsze efekty – najlepiej sprawdzi się cała zielona ściana z roślin. Jej towarzystwo nie tylko ukoi oczy zmęczone ciągłym wpatrywaniem się w ekran (komputera, telewizora, smartfona), ale uspokoi zszargane nerwy i pozwoli nam się odprężyć. Rośliny w każdej formie wspierają well-being domowników, czyli polepszają samopoczucie i sprawiają, że stajemy się bardziej zadowoleni nie tylko z wystroju, ale w ogóle z sytuacji życiowej. W towarzystwie natury żyje się (mieszka, pracuje, generalnie: funkcjonuje) o wiele swobodniej i efektywniej niż bez niej. To właśnie w okolicznościach przyrody czujemy się najbardziej jak u siebie, a rośliny we wnętrzu, zwłaszcza wertykalne ogrody, są tego najlepszą namiastką. Mało tego: badania dowodzą, że obecność zieleni stymuluje naszą kreatywność i produktywność! Właśnie dlatego biofilic design jest dzisiaj wiodącym trendem w aranżacji rozmaitych, także prywatnych, wnętrz.

Zielone ściany z roślin – co to jest?

Zielone ściany to naścienne ogrody wertykalne, czyli pionowe konstrukcje obsadzone żywymi roślinami bądź wyklejane stabilizowanym mchem. W obu przypadkach stanowią one unikalny element dekoracyjny, który zwykle staje się najjaśniejszym punktem całego wnętrza. Oprócz tego, że ściany wertykalne cieszą oko, przynoszą również pakiet funkcjonalnych korzyści – konkretne zalety dla komfortu użytkowania pomieszczenia, samopoczucia i zdrowia są już zależne od rodzaju wybranej realizacji.

Ogród wertykalny ma tę podstawową zaletę, że nie zajmuje zbyt dużo miejsca. Ponieważ jest konstrukcją zamontowaną bezpośrednio na ścianie, funkcjonuje trochę jak roślinny obraz; nawet jeśli roślin jest bardzo dużo, nie wiąże się to ze stratami powierzchni użytkowej. Na paru metrach kwadratowych można zmieścić dziesiątki, a nawet setki żywych okazów. Gdyby tyle samo roślin doniczkowych porozstawiać po całym mieszkaniu, najpewniej zajęłyby wszystkie półki i parapety, a przy tym sporo miejsca na podłodze. Co ważne, zarówno żywe ściany, jak i te wykonane z mchu, wykonuje się na indywidualne zamówienie na wymiar. Daje to możliwość maksymalnego dopasowania projektu do potrzeb danego wnętrza – ilości przestrzeni, charakteru wystroju, a wreszcie preferencji samych domowników.

Kolejna ważna zaleta, którą posiadają zarówno zielone ściany z mchu, jak i z żywych roślin, to znacząco ułatwiona lub zredukowana do zera pielęgnacja. Wiele osób rezygnuje z obecności zieleni w domu albo dlatego, że nie ma na to miejsca, albo dlatego, że brakuje im czasu na rutynowe czynności pielęgnacyjne. Żywa ściana wymaga co prawda przeglądów i okresowej opieki – przycinania pędów czy przetarcia liści – ale większość pracy przejmuje automatyczny system nawadniania i sterowania, który zajmuje się podlewaniem wedle ustawionego harmonogramu (można nawet zdecydować się na automatyczny dozownik nawozu). Z kolei w przypadku ściany z mchu problem pielęgnacji zupełnie nie istnieje – rośliny stabilizowane nie stracą swoich walorów, nawet pozostawi się je same sobie na długie lata.

Wiesz już, że ściany z roślin to strzał w dziesiątkę. Pozostaje pytanie, w jakiego rodzaju konstrukcję warto zainwestować. Żeby ułatwić Ci podjęcie decyzji, zestawiliśmy ze sobą obie opcje – sprawdź, czym się charakteryzują i jakie mają walory!

Zielona ściana z żywych roślin – charakterystyka i główne zalety

Ogrody wertykalne wykorzystujące żywą zieleń opierają się o innowacyjne, inteligentne rozwiązania technologiczne. W Polsce znajduje się bardzo ograniczona pula sprzedawców, którzy zajmują się wykonywaniem i dostarczaniem tego rodzaju produktów. Spośród nich wyróżnia się 4Nature System – zielone ściany – doświadczona, kreatywna firma, której udało się uzyskać patent na własny system uprawy roślinności wertykalnej (oparty o moduły podłączone do instalacji nawadniającej). Zespół z Warszawy przyjmuje zlecenia z kraju i zagranicy, biorąc na siebie wszystkie etapy realizacji usługi. Oznacza to czasochłonny proces od stworzenia konstrukcji, przez indywidualny projekt kompozycji roślinnej (czym zajmują się architekci krajobrazu), aż po montaż i serwis pielęgnacyjny.

Zielone ściany z roślin – w 4Nature System sprzedawane pod nazwą handlową 4Nature Wall – mogą być stosunkowo jednolite (bazą są zwykle okazy pnące, w tym odmiany epipremnum czy filodendrona), jak i bardziej zróżnicowane pod względem wybarwienia i kształtu liści (maranta, monstera, aglaonema, skrzydłokwiat i wiele innych gatunków daje spore pole do popisu). Poszczególne okazy są sadzone w kieszonkach połączonych ze sobą modułów; ginącą w gąszczu liści konstrukcję okala rama w neutralnym, czarnym lub białym kolorze. Architekci mogą podążać za wskazówkami klientów lub wziąć sprawy w swoje ręce.

Żywa ściana z roślin to:

  • estetyczna ozdoba każdego wnętrza,

  • funkcjonalny design w duchu biofilii – przemycenie żywej natury do wnętrza wpływa na well-being, polepsza samopoczucie i ułatwia relaks,

  • idealne wykorzystanie przestrzeni – ściana wertykalna na wymiar zmieści się nawet w mieszkaniu o niewielkim metrażu,

  • minimum pielęgnacji – wystarczy dostosować harmonogram nawadniania do potrzeb roślin i w razie czego go skorygować. Żeby utrzymać ścianę w dobrej kondycji, należy raz na miesiąc przetrzeć liście lub przyciąć rośliny, na bieżąco reagować na ewentualne nieprawidłowości, a dwa razy w roku wykonać gruntowny przegląd całego systemu – można to zrobić samemu albo zainwestować w serwis od dostawcy wertykalnego ogrodu,

  • poprawa akustyki wnętrza – zielone ściany pochłaniają fale dźwiękowe i wspomagają wyciszanie pomieszczeń,

  • lepsza jakość powietrza – wiele gatunków wykorzystywanych w pionowych ogrodach ma właściwości antysmogowe i antystatyczne; rośliny produkują tlen, oczyszczają powietrze z zanieczyszczeń i drobnoustrojów, wspierają mikroklimat i podnoszą wilgotność w danym wnętrzu,

  • towarzystwo żywej zieleni przez cały rok – dzięki oświetleniu asymilacyjnemu okazy rozwijają się prawidłowo nawet w zimie.

Zielona ściana z mchu – charakterystyka i główne zalety

Mech dekoracyjny na ścianę cieszy się jeszcze większą popularnością niż ogrody z żywych roślin. Do tego rodzaju ozdoby nie potrzeba żadnego inteligentnego systemu – konieczne jest natomiast profesjonalne spreparowanie roślin, a następnie wyklejenie nimi płaskich paneli. Montuje się je później albo do podkonstrukcji, albo od razu do wybranej przez klienta ściany. Można urozmaicić swoje wnętrze o kompozycję z mchu leśnego (płaskiego, poduszkowego bądź mieszkankę obydwu w różnych proporcjach) albo postawić na chrobotka reniferowego (estetyczny porost, który można zabarwić na dowolny kolor). Zarówno mech leśny, jak i chrobotek są wcześniej poddawane procesowi stabilizacji. Rośliny są ręcznie zbierane, a później zanurzane w roztworze z gliceryną. To sekret ich długowieczności – dzięki obróbce zachowują swój odcień, kształt i fakturę oraz nie potrzebują już później żadnej pielęgnacji.

Jeśli chcesz zainwestować w mech leśny lub chrobotek na ścianę, masz do wyboru więcej wykonawców niż w przypadku żywych ogrodów; mimo wszystko warto ograniczyć się do najbardziej sprawdzonych miejsc. Wspomniana firma 4Nature System posiada w swojej ofercie także zielone ściany z mchu – 4Nature Moss (https://4naturesystem.com/pl/mech-na-scianie-zielone-sciany-z-mchu). Poza klasycznymi, prostokątnymi realizacjami wykonuje również wymyślne konstrukcje na wymiar, w tym trójwymiarowe obrazy z mchem kępkowym czy panele z podświetlanym logo.

Ściana z mchu to:

  • estetyczny i funkcjonalny design w duchu biofilii – już sam widok roślin, także ustabilizowanych, wpływa na well-being, poprawia samopoczucie i pozwala się odprężyć,

  • dekoracja na wymiar, która pozwala sprytnie wykorzystać wolną przestrzeń nawet przy niewielkim metrażu,

  • zero pielęgnacji i bezobsługowość – żeby utrzymać mech na ścianie w dobrej kondycji, wystarczy mu nie przeszkadzać. Trzeba tylko utrzymać optymalną wilgotność w pomieszczeniu (40-80%, przy czym zwykle w warunkach pokojowych i tak panuje wilgotność rzędu 40-50%). Podlewanie, zraszanie i inne rytuały pielęgnacyjne są wręcz zabronione, co stanowi idealne rozwiązanie, jeśli chcesz cieszyć się zielenią, ale nie masz czasu się nią zajmować,

  • pozytywny wpływ na akustykę wnętrza – pomoc w wytłumianiu zbędnego hałasu,

  • bezpieczeństwo dla zdrowia, także dla alergików – dekoracje z mchów i porostów są antystatyczne i nie przyciągają kurzu,

  • towarzystwo pięknej, ustabilizowanej zieleni przez długie lata – bez konieczności doświetlania czy jakiegokolwiek nakładu pracy,

  • tańsza alternatywa dla ściany z żywych roślin.

Wybór należy do Ciebie – jeśli tylko zechcesz wprowadzić zieloną ścianę do swojego wnętrza, zastanów się dobrze, na jakim efekcie bardziej Ci zależy!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here